Albo jesteśmy tak zakompleksieni, albo tak łakniemy sukcesu, że wypowiedź irlandzkiego taksówkarza idzie w głównym paśmie potężnej telewizji. – Jesteście wspaniali, fantastyczni, jedyni! Wszystko jest piękne, fantastyczne i świetne! I tak przez 30 dni. Taksówkarza zastępuje, hydraulik, rolnik, nauczyciel, dziennikarz. Francuski, hiszpański, włoski, nawet niemiecki. Kobiety najpiękniejsze, piwo najsmaczniejsze, cukier najsłodszy, piłka ….najlepsza. No, nie. Tego jednego, niestety, nikt nam nie powiedział. Ale lubimy tego słuchać. Bo sobie sami nie wierzymy. Ale jak mamy wierzyć, skoro główny strateg od przegranych wyborów, ogłosił Euro w Polsce wielką klęskę narodową. To jak w końcu – jesteśmy wspaniali czy nie?
W Miliczu od ponad dwóch lat używa się narracji samozachwytu nad własnymi metodami sprawowania władzy. I nie mąci tego poczucia fakt skonfliktowania wszystkich ze wszystkimi, permanentna wojna w radzie, przegrane sprawy sądowe z nielegalnie zwolnionymi pracownikami czy wszczęte postępowania nadzorcze – RIO, wojewoda, itp. – Jesteśmy wspaniali i doskonali, twierdzą chłopcy z XXI, gdy 15 radnych głosuje za nieudzieleniem absolutorium burmistrzowi za 2011 rok, w zgodzie zresztą z opinią RIO. Czterech się wstrzymuje, a tylko dwóch(!) uważa, że pracę burmistrza należy ocenić pozytywnie.
Jesteśmy wspaniali, absolutnie
Mam swoją listę wspaniałych. Prywatną i subiektywną.
- Kinga i Damian Wojtaszkowie, związani na zawsze 23 czerwca w uroczym kościółku w Czeszowie.
- Nauczyciele “moich” szkół powiatowych i gimnazjum “Ad astra”. Wyniki zdawanej matury i egzaminu gimnazjalnego są niesamowicie wysokie. To jedyne szkoły Ziemi Milickiej, gdzie nie musimy się wstydzić wynikami poniżej średniej wojewódzkiej, bo ją znacznie przekraczamy!
- Moja klasa VIII e, z którą rozstałem się w 1989 roku. 23 lata temu! Ciągle zintegrowana, zżyta, przesympatyczna. Kochana.
- Młode siatkarki z “Dwójki” i ich trenerka Małgosia, która czego się tknie, zamienia w złoto. Reprezentowały Dolny Sląsk na mistrzostwach Polski szkół w Rawie Mazowieckiej, jutro wystąpią na klubowych mistrzostwach w minisiatkówce w Zabrzu. (Ależ chciałbym tam być!)
- Reprezentacja Włoch. Niesamowita, nieprzewidywalna w swoim południowym zagubieniu. Beznadziejnie gra przed Euro, walczy z korupcją i “czarnym totkiem”, zatrudnia trenera bez historii, ma starą drużynę, której twarzami są zmęczone oblicza Pirlo i Buffona, a w ataku niezrównoważonego faceta o mało włoskim wyglądzie…. A jednak się kręci. I to jak!
- Moje dzieci. W jakimś sensie sumują po części wszystkie poprzednie charakterystyki 🙂